Trwałość makijażu często pozostawia wiele do życzenia. Wiele kobiet stawia na co dzień na proste rozwiązania, ze względu na to, że kolorowe makijaże szybko spływają z ich twarzy. Czy tak musi być? Co jest kluczem do trwałego makijażu?
Oczyszczona skóra podstawą perfekcyjnego makijażu
Widoczne skórki, rozszerzone pory są efektem zaniedbań kosmetycznych. Warto oczyszczać skórę w taki sposób, by uniknąć takich defektów. Są one prawdziwą zmorą przy wykonywaniu makijażu, bowiem kosmetyki takie jak podkłady zaczynają się rolować czy zatykają pory, a to prosta droga do pojawiających się stanów zapalnych i pryszczy, które trudno jest skorygować poprzez zastosowanie korektora, a nawet gdy się to uda, to jednak ich obecność negatywnie wpływa na samoocenę. Z tego powodu dzień czy też moment w ciągu dnia, gdy chce się wykonać makijaż musi być zapoczątkowany gruntownym oczyszczaniem twarzy. Należy rozpocząć od oczyszczania skóry z resztek makijażu, zanieczyszczeń oraz jej nawilżenia i zabezpieczenia przed utratą wody. Skórę należy przemyć płynem micelarnym, a po opłukaniu twarzy także pianką myjącą. Po ponownym zmyciu kosmetyku, można sięgnąć po tonik. Jest on kluczowym kosmetykiem, gdyż przywraca skórze naturalne pH i przygotowuje do kolejnych etapów pielęgnacji. Jeśli na Twojej skórze widoczne są skórki czy rozszerzone pory, to przyda się jeszcze peeling oraz wykonanie maseczki ściągającej na bazie zielonej glinki. Ten etap należy zaliczyć po oczyszczeniu twarzy, a przed nałożeniem toniku.
Bez bazy i korektora ani rusz, czyli dlaczego należy przygotować skórę do makijażu
Jak przygotować twarz pod makijaż? Gdy skóra jest już oczyszczona, warto nałożyć odrobinę serum i kremu, choćby z witaminą C, która niweluje przebarwienia. Oczywiście, gdy są bardzo widoczne, to bez korektora się nie obejdzie. Makijaż należy zacząć od bazy, która może być nieco jaśniejsza od podkładu, ale generalnie powinna stapiać się ze skórą. Zapewnia ona lepszą przyczepność podkładu i pudru, ale i korektora. Korektory kolorowe zawsze nakładaj przed aplikacją podkładu. Z kolei klasyczne beżowe mogą być ton jaśniejsze od podkładu i nałożone po nim. Warto pamiętać, że korektora nie należy rozcierać i trzeba go wklepać. Sprawdzi się pod oczy i na powieki, jeśli nie stosujesz bazy pod cienie do powiek. Aby kosmetyki lepiej stapiały się ze skórą, można jeszcze zastosować trik z pudrem transparentnym i nałożyć go na ruchomą powiekę, ale i rzęsy oraz brwi. Dzięki temu wszystkie kosmetyki kolorowe nakłada się zdecydowanie łatwiej. Nie pojawiają się grudki podczas rozprowadzania tuszu, łatwiej też podkreślić wszystkie włoski brwi.
Jak uniknąć efektu świecenia i przedłużyć trwałość makijażu?
Jeżeli masz problem z szybko pojawiającym się odblaskiem na Twojej skórze i co gorsza spływającym podkładem, to sięgnij po kosmetyki, które mogą zapewnić dłuższą trwałość, a więc utrwalacz czy też bibułki matujące. Utrwalacz w sprayu może mieć właściwości matujące, ale i rozświetlające. Wybierz taki, który będzie najlepiej pasował do Twojego makijażu. Do make upu typu glam ze świecącymi drobinkami na pewno odpowiedni będzie róż w płynie oraz utrwalacz rozświetlający. Z kolei gdy stawiasz na minimalistyczny makijaż na co dzień, a ponadto chcesz ukryć niedoskonałości, wybierz utrwalacz matujący.
Artykuł sponsorowany
