Fani mody, produkcji Netflixa i odważnych trendów lat 70 i 80 – łączmy się. Już 14 maja na platformie Netflix zadebiutuje miniserial „Halston” o projektancie Roy’u Halstonie Frowicku. W roli głównej? Ewan Mc Gregor znany z produkcji takich jak „Gwiezdne Wojny” czy „Sierpień w hrabstwie Osage”. To będzie uczta nie tylko dla oczu!
Roy Halston Frowick, ikoniczny projektant mody lat 70 i 80 znany szerszej publiczności jako po prostu Halston już jako chłopiec uwielbiał szyć i przerabiać ubrania dla swojej matki i siostry. Swoją karierę rozpoczął jednak od projektowania kapeluszy. W latach 50 poznał André Basila – wziętego fryzjera – który stał się nie tylko współpracownikiem, ale również partnerem. Niestety, koniec romansu zakończył również współpracę mężczyzn w branży kapeluszniczej. Niespełna 30-letni Halston nie poddał się jednak tak łatwo i z uporem maniaka przekładał swoją kreatywność na projekty używając do tego kwiatów, frędzli i klejnotów. Zasłynął dzięki Jacqueline Kennedy, która włożyła toczek jego projektu na inaugurację prezydencką męża.
Niedługo potem, bo już w roku 1966 zajął się projektowaniem odzieży damskiej. Jego odważne projekty łączyły w sobie elegancję z nutą seksapilu. Nic dziwnego, że kobiety na całym świecie oszalały na punkcie jego kolekcji, a wśród klientek odnajdziemy takie ikony jak Liza Minelli czy Rita Hayworth. Jednak najbardziej znany projekt Halstona to „the halter dress”, czyli sukienka wiązana na szyi pokazana światu w 1974 i uwielbiana przez kobiety do dziś.
Jednak jego kariera stanęła na włosku przez nadużywanie narkotyków oraz niedotrzymywanie terminów. W połowie lat 80 został wyrzucony z własnej firmy oraz stracił prawo do projektowania. Jednak nadal szył i projektował dla przyjaciół z nowojorskiego Studia 54. Zmarł na raka płuc i komplikacje związane z AIDS w 1990 w San Francisco, jednak jego duch zawarty w estetyce projektów pozostał z nami do dziś.
Pięcioodcinkowa propozycja Netflixa przybliży nam nie tylko historię Halstona jako kultowego, amerykańskiego projektanta, ale również wiele dramatów i skandali związanych z postacią stałego bywalca Studia 54, a także historie jego gorących romansów. Do tego zaciekła walka o obronę swojego najcenniejszego atutu – imienia Halston. Wniosek? Idealny serial na piątkowo-weekendowy binge watching, wbrew pozorom nie tylko dla fanów mody.
Katarzyna Sodel