Czym kierujesz się wybierając rano swój strój? Może podobnie jak nasza bohaterka kierujesz się głównie swoim nastrojem? Weronika Zoń ma 21 lat i ogromne pokłady modowej kreatywności, którymi dzieli się na swoim Instagramie. Dziś opowie Wam o swoim stylu i ulubionych częściach garderoby.

Moda pozwala nam stać się kameleonami. Dostosowujemy swoje ubrania nie tylko do okazji, ale przede wszystkim do tego, co akurat siedzi nam w głowie. Weronika również wskazuje nastrój jako czynnik rządzący w jej szafie. Są dni, kiedy ma ochotę na siebie w wersji glamour, jednak już kolejnego może wskoczyć w dresy i czuć się równie dobrze. Pamiętajcie, że moda nie zna ograniczeń, a ubrania mają podkreślać naszą osobowość, a nie ją zasłaniać.


Weronika najlepiej czuje się w kolorach nude, stonowanych i neutralnych. Stawia na jakość, wybiera ubrania basic i te w oversizowym kroju, które są ponadczasowe i będą podstawą stylizacji nie tylko w jednym sezonie. Klasykę przełamuje ciekawymi dodatkami, stylem boho i odrobiną pasteli, które zawładnęły modowym światem w tym i poprzednim sezonie. Co Weronika Zoń zalicza do swoich MUST HAVE? Dobrze skrojone mom jeans z wysokim stanem i oversizowe marynarki, czyli kroje które zadomowiły się już na dobre w naszych szafach. Dorzuca do tego odrobinę modowego szaleństwa w postaci szerokich dzwonów i chunky boots – to elementy, które połączone z neutralną podstawą stworzą coś bardzo modowego i wyjątkowego.

Jednak moda to nie tylko ubrania. Dodatki czasami potrafią przemienić pozornie nudną stylizację w wyjątkowy strój rodem z Instagrama. Weronika doskonale o tym pamięta, dlatego komponując swoje stylizacje wybiera delikatną biżuterię i stawia na naturalny, lekki makijaż. Jak sama wspomina – jeszcze jakiś czas temu dużym zainteresowaniem cieszyły się makijaże w stylu cut crease oraz mocno podkreślone usta i brwi. Teraz kieruje się mottem „less is more” – makijaż podkreślający naturalną urodę i „beach waves” na włosach przypominające francuski „celowy bałagan”.

