“Zrobię to jutro, przecież świat od tego nie zawali!”, „Zacznę się uczyć, ale dopiero od pełnej godziny”, „Jutro wszystko będzie łatwiejsze”. Na pewno kiedyś słyszałeś te słowa – zwłaszcza w swojej głowie. Ostatecznie w popłochu nadrabiałeś zaległości walcząc ze zbliżającym się deadlinem, fundując sobie uderzeniową dawkę stresu. Z prokrastynacją, czyli szkodliwym nawykiem irracjonalnego odkładania wszystkiego da się jednak – i zdecydowanie powinno – walczyć. Podpowiadamy jak!
Wieczne nigdy
Prokrastynacja to nałogowe odkładanie obowiązków i zadań na później.. Osoby zmagające się z problemem prokrastynacji zazwyczaj wywiązują się ze swoich obowiązków dopiero w ostatniej chwili, ponieważ ciągle odwlekają moment rozpoczęcia lub dokończenia pracy, najczęściej z irracjonalnych pobudek.
Źródła problemu niektórzy specjaliści szukają już w latach dzieciństwa. Najczęściej jednak na chęć ciągłego odwlekania czekających nas zadań i obowiązków składa się więcej powiązanych ze sobą rzeczy. To m.in. przeświadczenie, że czekające nas zadanie jest trudne i wręcz niemożliwe do zrealizowania, a własne oczekiwania wobec realizacji zadania są wygórowane i często myślimy, że coś powinno zostać zrobione „idealnie”. Bywa też, że sądzimy, że dysponujemy wystarczającymi umiejętnościami do poradzenia sobie z zadaniem. Inne powody to chęć uzyskania natychmiastowych efektów (tzw. „instant gratification”), lęk przed krytyką oraz porażką i wreszcie – zrzucanie wszystkiego na karb problemów z koncentracją. Wszystkie te elementy tworzą barierę pomiędzy Tobą a celem, który musisz zrealizować.
Wygodna wymówka
Z nieustannym odwlekaniem zadań, które masz wykonać, jest trochę tak, jak z pójściem na imprezę, na którą nie masz ochoty iść. Wystarczy dowolne losowe zdarzenie lub odrobinę gorsze samopoczucie, by nie tylko zrezygnować z wyjścia, ale również w miarę racjonalnie uzasadnić je samemu sobie i nie czuć się źle z tym, że po raz kolejny odmówiłeś. Prokrastynacja również często stanowi bardzo wygodną wymówkę dla niesumiennego podejścia do swoich obowiązków. Okazujesz pozorną chęć wykonania zadania, ale „chowasz się” za problemami, które wydają Ci się nie do pokonania. Myślisz sobie: „wolę już nie robić, jeśli mam to zrobić źle” i po raz kolejny odwlekasz to, co już od dawna czeka na wykonanie.
Skoncentruj się, planuj, działaj… i uświadom sobie problem
Oczywiście nie każdy, kto motywuje się i dyscyplinuje w ostatniej chwili, może mówić, że dopadła go „prokrastynacja”. Niektórym po prostu odpowiada typ pracy z widmem przybliżającego się deadline’u – większa presja mocniej ich motywuje i sprzyja koncentracji. Najczęściej jednak wiąże się to z zachowaniem odpowiedniego, sumiennego i rzetelnego podejścia do swoich obowiązków, wynikającym z samokontroli, dyscypliny i organizacji czasu pracy – to one pozwalają zachować wysoką koncentrację oraz zorientowanie na wykonanie danego celu, zadania czy projektu.
By zwalczyć problem z prokrastynacją, konieczne jest podjęcie kilku ważnych kroków. Jeden z kluczowych to uświadomienie sobie problemu i – jeśli to możliwe – wytypowanie, co stanowi jego źródło. Jeśli łatwo ulegasz rozpraszaczom, ogranicz użycie najpopularniejszych pożeraczy czasu: mediów społecznościowych, smartfona czy pogaduszek ze współpracownikami w miejscu pracy. Jeżeli zaś chronicznie odkładasz najtrudniejsze rzeczy i próbujesz sobie to zrekompensować poprzez realizację wielu prostych, często nieistotnych zadań, zacznij dzień od tzw. „zjedzenia żaby” i uporania się z najbardziej uciążliwym zadaniem – da Ci to niesłychaną satysfakcję, zmotywuje do wykonania pozostałych zadań i jednocześnie podniesie Twoją samoocenę, bo przecież nie powiesz sobie już, że „nie jestem w stanie tego zrobić”.
Czas ma znaczenie
Prokrastynacji zdecydowanie sprzyja zła organizacja czasu albo zupełny jej brak. Bywa, że na wykonanie danej czynności przeznaczamy więcej czasu, niż potrzebujemy (co sprzyja rozleniwieniu i brakowi efektywności) lub zdecydowanie mniej (wówczas pojawia się pośpiech i stres, a jednocześnie narasta w nas frustracja, że nie jesteśmy spełnić własnych założeń). Podejdź do planowania swoich obowiązków bardziej racjonalnie – sprawdź, ile Twojego dnia pochłaniają proste, rutynowe czynności, a jak wiele czasu musisz poświęcić na zmierzenie się z bardziej złożonymi zadaniami. Narzuć sobie wewnętrzną dyscyplinę – ułóż listę zadań, ustal priorytety, korzystaj z planera czy zegarka – jego kupno pozwoli Ci na łatwiejsze gospodarowanie czasem, jakim dysponujesz.
Walcz ze stresem
Mówi się, że stres bywa najlepszym motywatorem. To prawda, ale dzieje się tak do pewnego momentu – jego nadmierny poziom sprzyja spadkowi efektywności, motywacji i koncentracji. Ten „zły” stres może często odbijać się na naszym zdrowiu i w dużym stopniu jest odpowiedzialny za prokrastynację, bo sprzyja poczuciu wypalenia i zmęczenia organizmu.
Do walki z prokrastynacją potrzebna jest więc nie tylko zmiana myślenia – to również stopniowe wprowadzanie dobrych nawyków i eliminowanie tych złych, tak, by wykluczyć z życia zbędny stres i zmartwienia. Staraj się odżywiać zdrowiej i regularniej, wysypiaj się, uprawiaj aktywność fizyczną, ogranicz używki. Tylko pamiętaj – zacznij od zaraz!