W Polsce w porównaniu do cukrzycy o insulinooporności (IO) mówi się stosunkowo niewiele. To duży błąd, ponieważ wczesne wykrycie IO i odpowiednio dobrane przez specjalistę leczenie może zapobiec pojawieniu się cukrzycy typu 2. Choć problem ten coraz częściej poruszany jest w mediach, dla wielu ludzi insulinooporność to wciąż temat nieznany.
Insulinooporność – czy to choroba?
Insulinooporność przede wszystkim NIE JEST CHOROBĄ. To zaburzenie metaboliczne, które polega na oporności tkanek (zmniejszeniu ich wrażliwości) na działanie insuliny, której zadaniem jest dopuszczenie glukozy do komórek naszego organizmu. Dzieje się tak przede wszystkim po posiłku, kiedy poziom cukru we krwi wzrasta. W normalnych warunkach nasz organizm odpowiednio nim zarządza, tak aby jego poziom nie był zbyt wysoki. W przypadku zaburzeń związanych z reakcją organizmu na insulinę (insulinoopornością), aby utrzymać poziom cukru na właściwym poziomie, nasza trzustka dostaje sygnał, że musi zwiększyć jej produkcję, ponieważ glukoza nie została dostarczona do komórek. Im bardziej zaawansowana insulinooporność, tym mniejsza wrażliwość tkanek na działanie insuliny i jej większe stężenie we krwi. To z kolei sprzyja odkładaniu się tkanki tłuszczowej (w szczególności na brzuchu), co sprzyja rozwojowi otyłości, która nasila insulinooporność. Tak tworzy się błędne koło. IO ma także negatywny wpływ na płodność, zmniejsza również szansę na utrzymanie ciąży.
Przyczyny insulinooporności
Wszystkie przyczyny insulinooporności nie są do końca znane, niektóre z nich mogą być genetyczne. Rozwojowi IO bez wątpienia sprzyjają choroby tarczycy oraz Zespół Policystycznych Jajników (PCOS), które powodują zmniejszenie wrażliwości komórek na działanie insuliny. Jest jednak wiele czynników zależnych od nas. Na insulinooporność często sami sobie pracujemy, prowadząc niezdrowy tryb życia. Czynniki sprzyjające pojawieniu się tego zaburzenia to między innymi: przewlekły stres (wysokie stężenie kortyzolu), praca siedząca i związany z nią brak ruchu, niedobór snu, palenie papierosów, nieprawidłowa dieta, istniejąca już otyłość (w szczególności wysoka zawartość tkanki tłuszczowej w okolicy brzucha).
Objawy insulinooporności i diagnostyka
Objawy, które powinny nas zaniepokoić to przede wszystkim:
-
szybki przyrost masy ciała pomimo normalnej diety i ćwiczeń,
-
problemy ze schudnięciem,
-
przewlekłe zmęczenie,
-
częste bóle głowy,
-
zły nastrój i rozdrażnienie,
-
senność po posiłku (w szczególności jeśli jest on bogaty w węglowodany),
-
częste uczucie głodu, niezależnie od wielkości wcześniej zjedzonego posiłku,
-
bóle stawów,
-
uczucie opuchnięcia,
-
ciemne plamy na skórze, tzw. rogowacenie ciemne,
-
problemy z koncentracją.
Objawy świadczące o insulinooporności towarzyszą wielu chorobom, w tym niedoczynności tarczycy, dlatego droga do zdiagnozowania tego zaburzenia bywa bardzo długa. Choć osoby zmagające się z IO często mają problem z utrzymaniem prawidłowej masy ciała, zdarza się, że są szczupłe, co również bywa mylące. Aby dowiedzieć się, czy mamy insulinooporność wystarczy wykonanie prostego badania krwi – insuliny oraz glukozy na czczo. Wyniki stężenia właśnie tych dwóch parametrów są niezbędne, aby wyliczyć HOMA – IR – wskaźnik umożliwiający rozpoznanie insulinooporności oraz określenie stopnia jej zaawansowania. Kalkulator ten, choć dostępny jest na wielu stronach internetowych, nie zastąpi profesjonalnej konsultacji lekarskiej. Lekarz niezależnie od wyniku wskaźnika HOMA – IR może zlecić dodatkowe badania. Najczęściej jest to doustny test obciążenia glukozą (OGTT) z oznaczeniem krzywej glukozowej i insulinowej oraz badania dotyczące ogólnego stanu zdrowia. Osoby podejrzewające u siebie insulinooporność lub zmagające się z tym zaburzeniem powinny szukać pomocy przede wszystkim u takich specjalistów jak endokrynolog, diabetolog oraz dietetyk.