Nadchodzą długo wyczekiwane, ciepłe miesiące. Chociaż znacznie więcej czasu spędzamy ostatnio w domach, warto wyjść do ogrodu, by zainspirować się otaczającą nas naturą. Wiosenne inspiracje pozwolą nam stworzyć estetyczne wnętrze sypialni, w którym przyjemnie będzie nie tylko odpoczywać, ale również pracować w trybie zdalnym. Jak niewielkie zmiany mogą odmienić naszą sypialnię na wiosnę? Oto kilka praktycznych wskazówek.
Odkąd więcej czasu spędzamy w mieszkaniach, poszczególne pomieszczenia przestały pełnić wyłącznie swoje pierwotne funkcje. A to dlatego, że wielu z nas stanęło przed wyzwaniem wydzielenia w mieszkaniu miejsca do pracy zdalnej. Bardzo często domowe biuro aranżujemy właśnie w sypialni. W związku z tym spędzamy w niej jeszcze więcej czasu niż dotychczas. Dlatego warto wprowadzić kilka drobnych zmian, które pozwolą nam stworzyć estetyczną, odświeżoną przestrzeń, a tym samym przeprowadzić wiosenną metamorfozę sypialni.
Powitaj nowe kolory
Przyroda budzi się do życia, wprawiając w pogodny nastrój – wprowadźmy wiosenne barwy do naszych sypialni. Pastelowe błękity, zielenie i żółcie nie tylko pozwolą nam się odprężyć i skoncentrować podczas pracy zdalnej, ale wprowadzą do wnętrza sypialni pogodny, wiosenny klimat. W zależności od tego, jak dużą zmianę planujemy, nowe kolory mogą pojawić się na ścianach lub w postaci mniejszych akcesoriów i dodatków. Z powodzeniem możemy też wkomponować je w aranżację jako kolory obić mebli tapicerowanych: – Jasne, pogodne odcienie tkanin podkreślą zdobienia łóżka i wydobędą z nich to, co najlepsze. Głębokie i gęste piki, regularne przeszycia z wciągami czy też gładkie wezgłowia – one wszystkie świetnie zaprezentują się w pastelowych, wiosennych kolorach. Pamiętajmy również o doborze odpowiednich nóżek – chromowanych lub drewnianych o wybarwieniu, które pasuje do tkaniny obicia – podpowiada Artur Wasążnik, ekspert marki Comforteo.
Wiosenne przemeblowanie
Zmiana ustawienia mebli to druga, zauważalna na pierwszy rzut oka, część metamorfozy. Przemeblowanie sprawi, że poczujemy się, jak w zupełnie nowym wnętrzu – i o to właśnie chodzi! Warto jednak pamiętać o zasadach feng shui. Jeżeli mamy taką możliwość, nie ustawiajmy łóżka ani tyłem do okna, ani tyłem do drzwi. W końcu zgodnie z chińską filozofią aranżacji, wezgłowie powinno zostać oparte o ścianę prostopadłą do ścian z drzwiami i z oknem. Najważniejsze jednak jest to, by zostawić po obu stronach łóżka na tyle dużo miejsca, by meble nie utrudniały nam swobodnego poruszania się.
Rośliny i naturalne akcenty w sypialni
Wśród wiosennych akcentów, które zamierzamy ulokować w sypialni nie powinno zabraknąć zielonych roślin. Choć nie jest to oczywiste, ich obecność wpłynie na nasze dobre samopoczucie w pomieszczeniu, ponieważ oczyszczają powietrze. Istotne jest jednak, by w sypialni pojawiały się wyłącznie rośliny bezwonne, np. aloes, monstera, skrzydłokwiat lub wężownica. Jeżeli chodzi o pozostałe naturalne akcenty w sypialni, nieocenione okażą się po prostu przewiewne tkaniny. Len świetnie sprawdzi się nie tylko w postaci poszew na pościel, ale również jako narzuta, czy pled. Dobrze sprawdzi się tutaj również dobrej jakości bawełna lub jedwab. Im więcej naturalnych tkanin uda nam się wprowadzić, tym bardziej odczujemy odświeżającą moc wiosennej metamorfozy.
Dodatki i akcesoria
Innym akcesorium, wprowadzającym do wnętrza wiosnę, będą drewniane elementy, które jeszcze bardziej ocieplą i „rozpromienią” sypialnię. Mogą być to ramki na zdjęcia, świeczniki, drobne elementy dekoracyjne lub niewielkie meble, jak na przykład stoliki i szafki nocne. Jeżeli zależy nam na tym, by powiększyć optycznie przestrzeń, powieśmy w sypialni lustro – pozwoli nam ono uzyskać wizualny efekt „wydłużenia” pomieszczenia.
Niewielkie metamorfozy wnętrz pozwolą nam lepiej znieść czas izolacji, kiedy znacznie więcej czasu spędzamy w „czterech ścianach” mieszkania. Odświeżenie wystroju pozytywnie wpłynie na nasze samopoczucie oraz na doświadczanie najbliższej nam przestrzeni.
