Do kosmetyczki pójść nie możesz, do fryzjera też nie. O włosy, dłonie, stopy czy rzęsy możesz zadbać jedynie sama. W zaciszu domu. W tym celu na pewno przyda się kilka kosmetyków. Wszystkie można kupić przez Internet.
banie o siebie poprawia samopoczucie. A to ważne w czasach epidemii. Oderwanie się od smutnej rzeczywistości na godzinę dziennie zrobi dobrze nie tylko naszemu ciału, ale i duszy. Od czego zacząć domową pielęgnację?
Od peelingu
Peeling całego ciała to jest to. Wygładzi, usunie martwy naskórek, poprawi ukrwienie i dotlenienie, przygotuje ciało na dalszą pielęgnację. Sprawi, że poczujemy się dużo lepiej. Wystarczą dwie garści soli wymieszane z mydłem w płynie, który mamy pod ręką. Ale radochę sprawi na pewno mydło Skarbu Matki o zapachu słodkich żelków. Jest delikatne, a poza tym nadaje się do mycia ciała i włosów. Można je również używać jako płyn do kąpieli. Nie zaszkodzi też alergikom.
Peeling twarzy lepiej zrobić czymś delikatniejszym, polecamy peelingi enzymatyczne. Do ust natomiast fantastycznie sprawdzi się peeling z żurawinowymi drobinkami marki Laura Conti. Po wygładzeniu, zostawia przyjemny odżywczy film na naskórku.
Jeśli chcesz usunąć zbędne owłosienie, zrób to przed peelingiem. Żeby nie podrażniać skóry, polecamy krem do depilacji Velvetic Silky Skin. Ekspresowo usunie włoski z nóg, bikini czy spod pach. Jest delikatny, ale skuteczny.
Poprzez kojenie, odżywianie i nawilżanie
Oczyszczona skóra ciała i twarzy, wymaga ukojenia. Dlatego w ciało wetrzyjmy nawilżający balsam, a na twarz nałóżmy kojącą maseczkę. Zaskoczyć cię mogą całonocne maski Skin Care EXPERT Sphere-3D od Floslek, np. Morning Glow intensywnie rewitalizująca z witaminą C. Jest przeznaczona do pielęgnacji skóry zmęczonej i szarej, pozbawionej blasku. Można ją stosować również wokół oczu. Ona pracuje, a ty śpisz. A gdy nie śpisz, warto sięgnąć choć raz w tygodniu po plastry pod oczy z kwasem hialuronowym . Nic tak nie odgoni zmęczenia z twarzy, nie odmłodzi spojrzenia, no chyba że kwiaty od partnera. Z nimi żaden kosmetyk nie wygra.
Z kolei usta smaruj dobrym balsamem. Peeling raz w tygodniu, balsam każdego dnia i to wystarczy, by były apetyczne
Jeśli chodzi o stopy
Na początek trzeba je odświeżyć, pozbyć się zrogowaciałego naskórka. I w tym niezastąpiona będzie maska złuszczająca do stóp LC+. Po zabiegu, w ciągu około dwóch tygodni, ze stóp zejdzie stary, twardy naskórek i pojawi się nowy i miękki. Aby go chronić, codziennie po kąpieli warto wcierać zmiękczający krem do stóp. Bardzo dobrym preparatem jest też płyn zmiękczający naskórek, odciski, zrogowacenia Dr Stopa marki Floslek Laboratorium. Płyn przeznaczony jest do pielęgnacji suchej skóry stóp, skłonnej do złuszczania, pękania oraz podatnej na nadmierne rogowacenie, zwłaszcza na piętach i śródstopiu. Regularnie stosowany wygładza skórę, likwiduje szorstkość naskórka, minimalizuje rogowacenie skóry, zwłaszcza na piętach. Zmniejsza skłonność do powstawania nagniotków i odcisków.
Co na włosy
Żeby je wzmocnić, przyda się preparat, którego nie spłukujemy. Niedawno pojawiła się na rynku wcierka do włosów w sprayu ELASTAbion W marki Floslek Pharma, przeznaczona do pielęgnacji włosów słabych, cienkich, tracących gęstość. Zawiera Trichogen VEG (10%), czyli wieloskładnikowy kompleks, bogaty w łopian, proteiny soi, wyciąg z kiełków pszenicy, ekstrakt z żeń-szenia, Argininę, Tyrozynę, witaminę H oraz witaminy z grupy B (PP, B5, biotynę). Wcierka zastąpi fryzjera, przynajmniej na jakiś czas.
Czas spędzony w domu możemy też poświęcić na regenerację brwi i rzęs. Potrzebne będzie jedynie serum INVEO. Zarówno to do brwi, jak do rzęs, zawiera ciekawe składniki aktywne, które wzmacniają włoski, przyciemniają i hamują ich wypadanie.
Na końcu ręce
Im też warto raz w tygodniu zrobić peeling, ale za to codziennie, a nawet kilka razy dziennie, praktycznie po każdym myciu rąk, trzeba wcierać w nie krem. Może to być Odżywczy krem do rąk. Ważne by szybko nawilżał i dobrze się wchłaniał. I oczywiście nie można zapomnieć o paznokciach. Zdrowa dieta to jedno, ale dobra odżywka przyniesie znacznie szybciej efekty. Sprawdzonym sposobem jest też wcieranie w płytki paznokciowe olejku rycynowego zmieszanego z sokiem z cytryny.
Coś specjalnego
Czymś specjalnym jest tatuaż. By nie tracił koloru, można go smarować nawilżającym balsamem. Nie osiągniemy jednak takich efektów jak z balsamem marki Roomcays, który został stworzony wyłącznie na potrzeby skóry z tatuażem. To profesjonalny preparat o bardzo bogatym składzie. Zawiera olej kokosowy, olej konopny, olej abisyński, masło shea. Właściwie to można by smarować nim całe ciało, bo to odżywcza bomba.
I jeszcze coś
Siedząc w domu, raczej nie będziemy stosować perfum. Nie czujemy takiej potrzeby. Ale mgiełka do ciała, to co innego. Pachnie subtelnie, odświeża. Jest idealna na poprawę humoru i samopoczucia. Do tego raczej niedroga. Mamy tu na myśli jedną konkretną, a mianowicie Cherry Blossom.
No to do dzieła. Nie ma co czekać na otworzenie salonów piękności.